Kradł prąd w wynajmowanym mieszkaniu
Policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, podejrzanego o kradzież energii elektrycznej. Sprawca podłączył przewody do sieci energetycznej z pominięciem licznika. Za kradzież prądu może mu grozić nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań na dąbrowskim osiedlu „Mydlice Południe”. Wezwani na interwencję policjanci wspólnie z właścicielem mieszkania ujawnili w skrzynce licznikowej na klatce schodowej budynku podpięte „na lewo” przewody doprowadzające prąd do mieszkania. Zgłaszający interwencję oświadczył, że zauważył świecące się w jego mieszkaniu światło mimo zdjętego licznika i „odciętego” za zadłużenie prądu. Mężczyzna wskazał mundurowym, że wynajmujący od niego mieszkanie sosnowiczanin zalega z czynszem oraz płatnościami za media. Mundurowi powiadomili pracowników energetyki i wykonali oględziny "lewych" przyłączy. W sprawie kradzieży prądu policjanci będą teraz prowadzić postępowanie przygotowawcze. Wynajmującemu mieszkanie 21-latkowi za kradzież energii elektrycznej grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia oraz proces cywilny ze strony właściciela mieszkania.
Ostrzegamy, że nielegalne i samodzielne przeróbki instalacji elektrycznej mogą doprowadzić do porażenia prądem. Nielegalny pobór energii elektrycznej często jest przyczyną pożaru, a w połączeniu z instalacją gazową może doprowadzić do wybuchu gazu. Grozi to dużymi zniszczeniami, a nawet śmiercią.